W dzień otwierający imprezę Dawnej Rabki Czar, uczestnicy mieli okazję wziąć udział w wydarzeniu „Kino pod chmurką”, które zostało zorganizowane przez Fundację Prowincjonalną. Obejmowało ono projekcję przedwojennego filmu komediowego „Będzie lepiej” (1932) w reżyserii Michała Waszyńskiego, która odbywała się na świeżym powietrzu, a dokładniej tuż obok rabczańskiej tężni.
Sam pokaz został poprzedzony krótkim wykładem studentki filmoznawstwa, Zofii Kordeczki, na temat początków kina polskiego oraz jego rozwojowi aż do czasów II wojny światowej. Uczestnicy wydarzenia mogli się dowiedzieć jakie skandale wywołały „Dzieje grzechu” (1911), czyli pierwszy polski pełnometrażowy film fabularny, jak po wojnie rozwijał się w kraju tak popularny gatunek filmowy, jakim jest melodramat, aż w końcu – skąd wzięło się zamiłowanie do naszych rodzimych komedii. Wywodziwszy się z ówczesnego kabaretu, przedwojenne filmy komediowe wciąż podbijają serca wielu Polaków, bo przecież kto z nas nie zna ikonicznego Eugeniusza Bodo i jego May West śpiewającą przebój „Seksapil” w filmie „Piętro wyżej” (1937)?
Z wykładu można było także dowiedzieć się ciekawych rzeczy na temat samego reżysera – Michała Waszyńskiego. Wywodząc się z rodziny żydowskiej, po ucieczce za granicę nadal kręcił filmy, jednak już nie pod swoim prawdziwym nazwiskiem, ale jako „książę”, kreując własną tożsamość na nowo, podając o sobie różne i często sprzeczne informacje w zależności od tego, w jakim środowisku się znajdował. Za jego najwybitniejsze dzieło, tym samym za najwybitniejszy film żydowski powstały w Polsce, uznaje się obecnie film „Dybuk” (1937). Odbiega on jednak znacznie tematyką od komedii „Będzie lepiej”, opowiadającej o dwóch przyjaciołach, których życie w wyniku niespodziewanej serii zdarzeń obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni.
Oprócz zabawnej fabuły i licznych gagów, widzowie mogli także podziwiać niesamowitą oprawę muzyczną, za którą odpowiadał znany i lubiany Henryk Wars – autor muzyki do kabaretów oraz większości przedwojennych filmów komediowych. Sam pokaz nie mógł odbyć się bez licznych wybuchów śmiechu ze strony widowni, która świetnie bawiła się podczas seansu. „Kino pod chmurką” idealnie przeniosło wszystkich uczestników w czasy, kiedy można było podziwiać czar dawnej Rabki, tym samym w wspaniały sposób inaugurując tegoroczną edycję wydarzenia.